Computer Security Witryna rządu USA została zniekształcona za pomocą...

Witryna rządu USA została zniekształcona za pomocą wiadomości pro-irańskich

nam rządowa strona zaatakowana przez hakerów Iranu Rządowa strona amerykańskiego Federalnego Programu Bibliotek Depozytowych (FDLP) została zaatakowana przez coś, co twierdzi, że jest grupą irańskich hakerów. Wydarzenie odbywa się tuż po amerykańskim ataku dronów, który zabił irańskiego generała Qasem Soleimani i spowodował eskalację napięć między Waszyngtonem a Teheranem, a także na poziomie globalnym. W przeszłości byliśmy świadkami wielu innych prób irańskich winowajców włamujących się do witryn internetowych i inicjujących ataki przez Internet .

Treść witryny została zastąpiona czarnym ekranem z napisami w języku angielskim i perso-arabskim. Pod tekstem znajdował się kolaż przedstawiający prezydenta USA Donalda Trumpa z zakrwawioną wargą, który został uderzony pięścią w twarz. Pięść należy do ramienia odzianego w irański mundur wojskowy z insygniami Siły Quds. Podmiot przejmujący odpowiedzialność za cyberatak, przynajmniej zgodnie z tekstem na zniszczonej stronie, nazywa się „hakerów Iran Cyber Security Group". Pomimo tych twierdzeń i faktu, że strona hakerów otworzyła się z tekstem „To wiadomość od Islamskiej Republiki Iranu", rzecznik rządu USA stwierdził, że „nie ma potwierdzenia", że obywatele Iranu byli odpowiedzialni za cyberatak .

Tekst na stronie ze zniekształconą stroną zawierał szereg dodatkowych zagrożeń, w tym hashtag „#hardrevenge". Angielska część wiadomości na zhakowanej stronie mówi również, że Iran będzie wspierać wszystkich „uciśnionych" ludzi w Palestynie, Jemenie, Syrii, Iraku i Bahrajnie, a także „prawdziwy opór mudżahedinów" w Libanie i Palestynie. Po usunięciu wkrótce po ataku i zwróceniu przez chwilę ogólnego błędu 520 strona internetowa dotknięta cyberatakiem została przywrócona do normalnego stanu działania i obecnie działa normalnie.

Sara Sendek, rzeczniczka amerykańskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Cyberbezpieczeństwa i Infrastruktury, stwierdziła, że strona została zniszczona przy użyciu „pro-irańskich wiadomości antyamerykańskich", ponownie podkreślając brak twardych dowodów na to, że atak został przeprowadzony przez „irański sponsorowany przez państwo aktorzy ".

Następca Soleimani jako przywódca Sił Quds, Esmail Ghaani, stwierdził, że jego departament „będzie kontynuował męczennika Soleimani z tą samą siłą". Z kolei rząd USA poradził swoim obywatelom, aby jak najszybciej opuścili Irak i wysłał kolejne 3000 żołnierzy do regionu.

Ładowanie...